Bardzo częstym problemem pojawiającym się w Nieodpłatnym Punkcie Pomocy Prawnej jest kwestia pozbawienia przez spadkodawcę prawa do zachowku osoby najbliższej. Instytucja wydziedziczenia daje spadkodawcy możliwość pozbawienia prawa do zachowku wyłącznie osób najbliższych, wskazanych w art. 1008 Kodeksu cywilnego, którymi są zstępni, małżonek oraz rodzice spadkodawcy. Aby doszło do wydziedziczenia spadkodawca musi złożyć oświadczenie woli przez notariuszem w formie testamentu, w którym należy wskazać przyczynę wydziedziczenia. Jak wskazuje się w orzecznictwie, wydziedziczenie bez wskazania jego przyczyny jest bezskuteczne. Ważne jest również, aby przyczyna wydziedziczenia rzeczywiście istniała, bowiem w przeciwnym wypadku wydziedziczenie jest bezpodstawne i nie pozbawia prawa do zachowku. Spadkodawca nie może również wydziedziczyć uprawnionego do zachowku, jeżeli mu przebaczył mając świadomość istnienia przyczyny wcześniejszego wydziedziczenia. W takim wypadku dokonane w testamencie wydziedziczenie zostaje pozbawione skutków prawnych. Artykuł 1008 Kodeksu cywilnego podaje zamknięty katalog przyczyn wydziedziczenia, którymi są: 1) uporczywe, wbrew woli spadkodawcy postępowanie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, 2) dopuszczenie się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci, 3) uporczywe niedopełnianie względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Przesłanka wskazana w pkt 1) występuje wówczas, gdy dane zachowanie uprawnionego do zachowku jest długotrwałe, wielokrotne i z zasady dotyczy nagannego trybu życia (np. alkoholizm, narkomania, przestępczy tryb życia, zaniedbywanie rodziny). Istotne jest także, aby zachowanie to było wykonywane wbrew woli spadkodawcy. Dopuszczenie się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci jest również podstawą wydziedziczenia (przesłanka wskazana w pkt 2)). Osobą najbliższą dla spadkodawcy jest osoba związana ze spadkodawcą tak silnymi więzami uczuciowymi, że czyn popełniony przeciwko niej można – z punktu widzenia dolegliwości, krzywdy czy cierpienia spadkodawcy – postawić „prawie że w równym rzędzie” z czynem popełnionym przeciwko samemu spadkodawcy. Jest to pogląd ukształtowany przez doktrynę z uwagi na brak definicji w Kodeksie cywilnym. Uprawniony do zachowku może zostać również wydziedziczony, jeżeli uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych (przesłanka wskazana w pkt 3)). Wskazane pojęcie „obowiązki rodzinne” może być interpretowane bardzo szeroko, np. poprzez niewykonywanie obowiązku alimentacyjnego, nieudzielanie opieki, brak pomocy w chorobie, wszczynanie ciągłych awantur, kierowanie pod adresem spadkodawcy nieuzasadnionych i krzywdzących zarzutów, wyrzucenie z domu czy brak zainteresowania spadkodawcą. Należy jednak podkreślić, że niedopełnianie obowiązków rodzinnych musi cechować się uporczywością, a więc pewną powtarzalnością lub stałością.
Osoba, która została wydziedziczona traktowana jest jak osoba, która nie dożyła otwarcia spadku. Głównym skutkiem wydziedziczenia jest pozbawienie prawa do zachowku, który przysługiwałby uprawnionym tj. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy zostali pominięci w testamencie, a byliby powołani do spadku z ustawy. Wydziedziczenie pozbawia również powołania do spadku. Należy również pamiętać, że skutki wydziedziczenia obejmują jedynie samego wydziedziczonego, nie dotyczą zaś jego zstępnych, którzy uprawnieni są do zachowku, chyba że również zostaną wydziedziczeni w testamencie.
Radca prawny Małgorzata Stachnik